Amaranth and Omega

DLA

Cholera...od czego zacząć?? XD

Zacznijmy od tego, że zawsze chciałam narysować Amarant z jakimś innym futrzakiem...
No więc pewnego dnia patrzę sobie na "About me" u =blue-foxy a tu się okazuje, że dziewczyna ma 28 września urodziny (w dodatku tego samego dnia będą mi zakładać aparat na ząbki o.O). Myślę sobie - czemu by nie zrobić ... preezeentuu (kocham robić prezenty^^) !! Mam na to w końcu prawie 2 miesiące (; Chyba zdąże. Ale co... tak się pomysł spodobał, tak praca wciągnęła ... i minęły trzy dni, a prezent gotowy. I co dalej? Przecież obiecałam sobie, że w te wakacje muszę jakąś porządną pracę dodać. A we wrześniu - nowa szkoła, nowi znajomi, zaczyna się nauka. Ha! I jeszcze ten aparat! A jak z tego wszystkiego zapomnę o urodzinach =blue-foxy i pomysł z prezentem się zmarnuje? ;(
Nie ma mowy.
Dodaję dzisiaj.
Jak się nie pomyliłam w liczeniu to mam na to jeszcze 53 dni. Dooobra... prezent z lekkim przyspieszeniem. Ok, ok bardzo lekkim A jeśli naprawdę za wcześnie na urodzinowe prezenty niech to będzie prezent bezokazyjny i już (:

Choć żeby nie było, że zapomnę
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA BLUE-FOXY!! 100 LAT :*

_______________________________________________

A teraz może coś o pracy.
Jak już pisałam robiłam ją trzy dni.
Nie jest perfekcyjnie, ale uważam że wyszło nieźle. Tyle że moja bezwłosa Amarant wygląda jak chłopak. A Omega ma takie długie kudły ... (; Starałam się żeby była podobna do orginału. Myślę, że jest OK.
Pierwszy raz rysowałam ziemię. Trochę się nad nią pomęczyłam. Tak samo drzewo. Nie wiem czy to wygląda jak kora, nie chciało mi się jakiś tekstur nakładać, jest jak jest.
Lineart początkowo miałam robić pen toolem ,ale jednak zrobiłam go na tablecie.
Trawa nie wyszła tak jak chciałam, ale cóż.
Co do kamyczków - brushe należą do =charfade.

Tyle starczy. Czekam na jakieś komentarze, uwagi i...
Mam nadzieję, że się podoba.

Artwork © ~MissAgness
Amaranth © ~MissAgness
Omega © =blue-foxy